poniedziałek, 2 lutego 2015

I'm back!

Nawet nie wiem jak to wytlumaczyc...
I nie wiem czy kogokolwiek obchodza moje wyjasnienia, tym ktorzy zaczna znow czytac moj blog oznajmiam iz wrocilam na dobre. Nowym czytelnikom pragne oznajmic, ze juz kiedys prowadzilam bloga, niemalze 2 lata temu, ale przez te wlasnie dwa lata w moim zyciu wydarzylo sie bardzo wiele. Ni stad ni zowat przestalam dodawac posty. W koncu zapomnialam o istnieniu bloga, zapomnialam hasla do poczty (adres wykorzystywany tylko na rzecz korzystania z bloggera), w zaden sposob nie moglam go odzyskac, wiec trzymajac sie ostatniej deski ratunku postanowilam kontynuowac opowiadanie na nowym blogu.
Tym razem obiecuje systematycznosc! Wracajac do glownego watku tego posta, blog pod adresem : be-minexxx.blogspot.com juz nie istnieje! Mam na mysli to, ze kontynuacja tego bloga nastapi tutaj. Oczywiscie postaram sie usunac poprzednia domene lecz jak na razie google nie chce ze  mna wspolpracowac (co wcale mnie nie dziwi, nikt normalny nie zapomina swojego hasla a juz na pewno nie adresu e-mail).
Zaraz przerzuce tutaj tresci znajdujace sie na moim poprzednim blogu, a juz jutro pojawi sie nowy rozdzial!
Mam nadzieje, ze nikt nie zywi do mnie urazy o to zamieszanie, chce zebyscie wiedzieli, ze z glebi serca przepraszam wszystkich tych, ktorzy pragneli sledzic moje opowiadanie! <3
Wszystkich bardzo, ale to bardzo zapraszam do czytania i komentowania!
Zycze milej lektury i dobrej nocy!



Ad.: Przepraszam za brak polskich znakow, az oczy bola! notke pisze na tablecie a jak dla mnie wciaz jest to zbyt skomplikowane urzadzenie. Kolejne posty bede dodawac juz z Polskimi znakami.


Kisess

Martuch xoxoxo


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz